stycznia 26, 2018

Mój pies się boi. Co robię nie tak?

Twój pies boi się burzy? Unika gwaru ulicznego? Niepewnie czuje się w zatłoczonych miejscach?
A może panicznie boi się jazdy samochodem, innych psów czy dzieci, a wizyta u weterynarza jest dla niego nie lada wyzwaniem?
Dlaczego tak się dzieje? Skąd u psiaka taki paniczny lęk?

Pewnie nie raz analizujesz tą sytuację - pies w Twoim domu od zawsze był bardzo dobrze traktowany. Dbasz o psa, zapewniając mu opiekę i umożliwiasz realizowanie jego własnych potrzeb wynikających z jego genetycznie wrodzonego wzorca zachowania. 

A jednak jest problem. Czy robisz coś nie tak?
Prawdopodobnie nie. 

Miej świadomość, że przy reakcji lękowej, u ludzi, jak i zwierząt zachodzą podobne procesy.
Zwierzę genetycznie ma zakodowaną chęć przetrwania (zdobywanie pokarmu), dążenie do przekazania genów (potrzebę rozmnażania) i w końcu, motywację do pokonywania zagrożeń, której celem jest przetrwanie.

O zaburzeniach lękowych u zwierząt można mówić już wtedy, gdy normalne lęki, które towarzyszą zwierzęciu w jego życiu, zaczynają przeszkadzać mu w wykonywaniu codziennych czynności, takich jak: jedzenie, spanie, eksplorowanie, rozmnażanie czy zabawa.
Reakcja lękowa, przede wszystkim wpływa na subiektywny stan czuciowy zwierzęcia.
Poniżej przedstawiam Ci kilka przyczyn zachowań lękowych u psa, które są niezależne od jego obecnego trybu życia i przeżywanych na co dzień sytuacji.



• Dziedziczna skłonność do odczuwania strachu;
Już w 1987 roku Marks wykazał na podstawie swoich badań, że odczuwanie strachu może mieć podłoże dziedziczne.
Poddając nowo narodzone szczenięta lub kocięta na stres, w ich mózgach dochodzi do zmian w neuroreceptorach. Dzięki takiemu doświadczeniu, zwierzęta te w późniejszym życiu były bardziej odporne na stres i lepiej radziły sobie w podobnych sytuacjach.
Sytuacja ta pokazuje, że u zwierząt duże znaczenie ma proces uczenia się przez doświadczenie.

Przy rozważaniu dziedzicznych skłonności do zachowań lękowych, należy wspomnieć o przypadku gdy suka ciężarna pozostaje pod wpływem czynników stresujących przez całą jej ciążę i w okresie poporodowym. Stale utrzymujący się wysoki poziom kortyzolu we krwi suki ma ogromny wpływ na jej płód a konsekwencją tego może być właśnie brak odporności na stres u szczeniąt. 

• Zbyt wczesne zabranie szczenięcia od jego matki;
Wiedz, że zwierzęta, które były pozbawione właściwej opieki matki i wczesnego kontaktu z innymi przedstawicielami swojego gatunku oraz człowiekiem, a także nie podlegały wpływowi innych środowiskowych i socjalnych bodźców, stają się bardziej podatne na działanie stresu i rozwój nieadaptacyjnych strategii radzenia sobie ze stresem.

Tak mało doświadczony w pozytywne bodźce szczeniak może w późniejszym życiu wykazywać szereg problemów behawioralnych.
Bardzo istotnym jest fakt, by nie zabierać zbyt wcześnie szczenięcia matce.
Jeden z kluczowych procesów, wpływających na zachowanie w późniejszym życiu psów to moment prawidłowego odstawienia malucha od piersi matki. Naturalny przebieg tego procesu ma kluczowe znaczenie w późniejszym rozwoju malucha i wpływa znacząco na umiejętne radzenie sobie z przyszłymi stresogennymi sytuacjami.

• Ograniczenie do minimum procesu socjalizacji szczenięcia;
Wpływ wczesnej socjalizacji szczeniąt, pełni bardzo istotną rolę w dalszym życiu psa. Należy mieć świadomość, że największy rozwój neurologiczny u psów przypada właśnie na okres wczesnego jego rozwoju. Środowisko, w jakim przyszły na świat szczenięta ma kluczowe znaczenie w kształtowaniu się połączeń neuronalnych w mózgu, jak i na późniejsze etapy rozwoju neurologicznego zwierząt. Ważnym czynnikiem w prawidłowym rozwoju psów, jest tzw. mechanizm adaptacyjny, który odpowiada za funkcjonowanie zwierzęcia w środowisku, w którym żyje. Ponieważ w czasie socjalizacji nieużywane połączenia neuronalne ulegają naturalnemu procesu zamierania (apoptozie), u psa, który żył w bardzo ubogim w doświadczenia środowisku, układ adaptacyjny będzie również nieprawidłowo wykształcony (pies nie będzie potrafił przystosować się do nowych sytuacji).
Jeśli szczenię w początkowej fazie rozwoju, zostanie pozbawione możliwości rozwoju emocjonalnego (przez rożnego rodzaju doświadczenia), może ono później prezentować wysoce reaktywne zachowania. 

• Brak prawidłowego żywienia;
Wpływ prawidłowego żywienia wpływa na samopoczucie oraz zachowanie się psa. Istotną rolę w prawidłowym żywieniu odgrywa cukier, a dokładnie jego stabilny poziom w organizmie.
Zbyt niski poziom cukru we krwi może wywołać u psa zmiany w normalnym jego zachowaniu (pies może zacząć prezentować zachowania agresywne). Pies może być wówczas pobudzony.
Kolejnym istotnym czynnikiem w diecie jest odpowiednia zawartość w niej monoamin (serotoniny, noradrenaliny i dopaminy).
I tak wysoki poziom noradrenaliny, może wywołać u psa, stan silnego pobudzenia. U psów które miały niski poziom serotoniny, stwierdzono np. zachowania impulsywne czy antyspołeczne. Podniesienie poziomu serotoniny może natomiast wpłynąć na redukcję niepokoju zwierzęcia.

• Nieodpowiedzialne rozmnażanie zwierząt w pseudohodowlach;
Psy jako zwierzęta, początkowo tylko użytkowe, wykorzystywane były przez ludzi w swoich domostwach głównie do pracy, takiej jak polowanie, tropienie, stróżowanie czy pomoc w transporcie. Właśnie ich przeznaczenie oraz związane z tym umiejętności, były priorytetem do dalszego ich rozmnażania.
Dzisiaj psy, to zwierzęta, których głównym celem jest zaspakajanie naszych estetycznych oraz emocjonalnych potrzeb (psy z nami już coraz mniej pracują).
Posiadanie pięknego psa, dla wielu osób stało się pewnego rodzaju wyznacznikiem statusu społecznego (nie wypada przy pięknym domu mieć brzydkiego psa).
Niestety dla zbyt wielu osób rozmnażanie "ładnych i modnych" psów, to świetny sposób na domowy dochodowy biznes. 
Ta sytuacja napędza rynek w rosnące jak grzyby po deszczu pseudohodowle. 
Osoby takie w większości przypadków nie posiadają wiedzy kynologicznej i nie mają pojęcia o odpowiednim (pod względem genetycznym) kojarzeniu zwierząt. Pseudohodowle nie spełniają wymogów profesjonalnych i odpowiedzialnych hodowli, których celem powinno być rozmnażanie stabilnych emocjonalnie i zdrowych zwierząt.


Podsumowując:

Powyższe powody zachowań lękowych u psów nie zawsze są efektem zaniedbań wynikających z obecnego trybu życia psa i ich właścicieli.
Może zdarzyć się tak, że zwierzę, które trafiło do Ciebie jest już lękiem obciążone i w żadnym stopniu nie masz wpływu na jego dotychczasowe samopoczucie.


Jak to zmienić? 
Aby pomóc psu z przezwyciężeniem jego lęków i poprawić jego dobrostan, koniecznie wprowadź zwierzęciu terapię behawioralną. Po co?



Terapia pomoże:
• zdefiniować emocje, jako ważne regulatory zachowania;
• zrozumieć jakie korzyści osiąga pies, poprzez prezentowanie konkretnego zachowania – zrozumiesz, dlaczego pies reaguje lękiem na różnego rodzaju sytuacje;
• wypracować psu alternatywne zachowania przynoszące ulgę i stworzy warunki do nauki nowych reakcji;
• poprawić bilans przyjemności psa;
• znormalizować nastrój do stanu spokojnego zadowolenia – dążenie do równowagi emocjonalnej.
• dzięki niej nastąpi zerwanie związku pomiędzy odczuwaną ulgą lękliwego psa a danym zachowaniem;

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Ewa Jabłońska Behawiorysta , Blogger