Stres jest zjawiskiem adaptacyjnym, który towarzyszy każdemu
z nas w życiu codziennym.
Wiele zwierząt, które żyją z człowiekiem pod wspólnym
dachem, narażonych jest na codzienne działanie stresu. Zdarza się, że niektóre zwierzęta
nie radzą sobie z tym zjawiskiem, co prowadzi do zaburzeń funkcjonowania ich organizmu.
Problemy te dotyczą zarówno kondycji fizycznej jak i zaburzeń w zachowaniu.
Jeśli twój pies:
- prezentuje zachowania agresywne w stosunku do ludzi i zwierząt;
- załatwia swoje potrzeby fizjologiczne w domu;
- nadmiernie wokalizuje (szczekanie, wycie, skomlenie)
- ma problemy z separacją;
- przejawia fobie dźwiękowe (np. boi się burzy czy fajerwerków);
- nadmiernie broni dostępu do zasobów (broni jedzenia, miski, dostępu do miejsca czy właściciela);
- wygryza lub wylizuje sierść, co prowadzi nawet do powstawania ran, goni własny ogon, kręci się w kółko;
- jest apatyczny, wykazuje brak apetytu, nie chce się bawić;
- prezentuje nadmierną lękliwość, strach przed ludźmi czy innymi zwierzętami;
- jest nadmiernie ponudzony;
- prezentuje częste zachowania kopulacyjne.
Jeśli twój kot:
- załatwia się poza kuwetą;
- znaczy meble i ściany moczem;
- prezentuje zachowania agresywne wobec opiekuna lub innych zwierząt;
- nadmiernie wokalizuje (uporczywie miałczy);
- silnie wylizuje się, co prowadzi do wyłysień oraz do powstawania ran;
- zbyt dużo śpi i jest apatyczny (zbyt długo przebywa w jednym miejscu) bądź jest silnie pobudzony;
- traci apetyt lub odwrotnie, je bardzo łapczywie;
- prezentuje zachowania kompulsywne i stereotypie...
Konieczny jest w takich przypadkach kontakt z behawiorystą,
celem ustalenia przyczyn takiego zachowania.
Na czym polega konsultacja behawioralna?
Praca w ramach prowadzonych przeze mnie konsultacji
behawioralnych, należy do nadrzędnych w mojej działalności. Głównym celem w prowadzonej przeze mnie pracy terapeutycznej
jest wypracowanie u zwierzęcia prezentującego zaburzenia w zachowaniu, jak
najwięcej ilości zachowań adaptacyjnych, które rozwiną u niego większą niezależność
oraz pewność siebie, co doprowadzi do efektywnego funkcjonowania w środowisku w
jakim żyje.
Moje terapie zaczynam od dokładnej analizy procesów
emocjonalnych i neurohormonalnych.
Analiza ta w znacznym stopniu pomaga przede wszystkim właścicielom
zwierząt zrozumieć, co dzieje się z ich pupilami, w czasie prezentowania
niepożądanych zachowań.
To zrozumienie staje się podstawą do dalszej pracy
terapeutycznej. Właściciele podczas takiej terapii poznają narzędzia, dzięki
którym, uczą się jak można modyfikować zachowania niepożądane, uzyskując przy
tym pozytywne efekty.
Swoją pracę terapeutyczną opieram na trzech głównych
założeniach, jakimi są:
- wyuczenie w zwierzęciu zachowań deficytowych,
- generalizowanie i utrzymywanie efektów terapii w czasie,
- redukowanie zachowań niepożądanych.
Pierwsze spotkanie
Zwykle trwa około 2 godzin.
Najczęściej odbywa się w domu właściciela zwierzęcia, po to by przyjrzeć
się jego codziennemu życiu i ustalić, co powoduje u zwierzęcia jego zaburzenia
w zachowaniu.
Behawiorysta zbiera informacje, które będą potrzebne do
opisania i zrozumienia przypadku oraz do przygotowania indywidualnego planu
terapii.
Na pierwszym spotkaniu właściciel dostaje już wstępny plan
pracy oraz nauczy się jak przeciwdziałać zachowaniom niepożądanym. (np.
zapobiec zachowaniom agresywnym czy zminimalizować nadmierny lęk zwierzęcia
wobec innych ludzi czy zwierząt)
Do kolejnej wizyty, właściciel pozostaje w stałym kontakcie z
behawiorystą.
Drugie spotkanie
Może przebiec już w dowolnie ustalonym wspólnie miejscu. Właściciel dostaje od behawiorysty już szczegółowo
opracowany plan terapii, który ma na celu modyfikację niepożądanych zachowań u
psa lub kota.
Plan ten jest wzbogacony o opracowaną indywidualną dietę
oraz program zabawy i relaksacji pupila.
Terapia behawioralna nie zawsze oparta jest o
farmakoterapię. Często w swojej pracy, wykorzystuję również inne narzędzia,
takie jak feromonoterapię, aromaterapię, masaż, ziołolecznictwo czy owijanie
ciała psa (owijanie ciała psa dzięki naciskowi w różnych miejscach ciała,
poprawia krążenie, ogranicza napięcie czy działa wręcz uspakajająco. Jednym
zdaniem, wpływa na równowagę emocjonalną psa).
Zdarza się, że w niektórych przypadkach wystarczy odpowiedni
trening i wspólne wypracowanie alternatywnych zachowań, by zwierzę wróciło do
stanu równowagi emocjonalnej a w domu znów zapanował ład, spokój i harmonia.
Czy warto wydawać pieniądze na spotkanie z behawiorystą?
Jeśli zadajesz sobie to pytanie i rozważasz, czy warto wydać
te pieniądze na terapię behawioralną dla swojego psa czy
kota, wystarczy że obliczysz ile kosztują Cię straty, jakie poniosłeś w wyniku
niepożądanego zachowania twojego pupila.
Przelicz ile kosztują Cię zniszczone meble w wyniku
gryzienia psa lub znaczenia moczem kota?
Ile kosztują Cię pretensje sąsiadów o to, że Twój pies jest nieznośny podczas
Twojej nieobecności? W końcu, jakie konsekwencje poniesiesz w wyniku
prezentowania agresywnego zachowania zwierzęcia?
Aby w domu zapanował znowu spokój i harmonia, terapia jest często
jedynym rozwiązaniem dla wielu
problematycznych sytuacji i sprzyja rozwiązywaniu wielu problemów wynikających
z zaburzeń w zachowaniu twojego zwierzęcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz